JÓZEF MAROSZEK - "DZIEJE OBSZARU GMINY JAŚWIŁY DO KOŃCA XVIII WIEKU" - CZĘŚĆ III...


AKCJA OSADNICZA KRÓLA ALEKSANDRA JAGIELLOŃCZYKA

Akcję osadniczą interesującego nas terenu prowadził władca Wielkiego Księstwa Litewskiego Aleksander Jagiellończyk, panujący w latach 1492-1506. To on założył wsie uformowane w wójtostwa, z siedzibami w Zabielu, Dolistowie i Grodzisku.
W 1493 r. Aleksander Jagiellończyk nadał Janowi Sławskiemu na wieczność grunty położone nad rzeką Mikitinką (dziś Biebłą). 23 lutego 1505 r. w Brześciu Aleksander Jagiellończyk potwierdził dworzaninowi swemu Mordasowi Bołotowiczowi zakup od Matysa Moniuszki wójtostwa zabielskiego i jaćwieskiego, młyna na Brzozówce, kąta lasu w końcu włók jatwieskich i zabielskich, wraz z ziemią, gdzie osadził się syn Moniuszków - Stanisław.
W 1494 r. wielki książe litewski Aleksander Jagiellończyk dał Chwiedkowi Tarusie ziemię "Dyatełowszczyznę", późniejsze Dzięciołowo.
Na sejmie w Brześciu Litewskim w lutym 1505 r. Aleksander Jagiellończyk nadał swemu marszałkowi dwornemu kniaziowi Michałowi Lwowiczowi Glińskiemu w zarząd starostwo bielskie oraz w dziedziczne posiadanie włości położone na Podlasiu Goniądz i Rajgród. Kniaź był dworzaninem bliskim królowi Aleksandrowi Jagiellończykowi. Niesłusznie oskarżony o zdradę, został pozbawiony swych wielkich majątków przez Zygmunta I. 14 marca 1508 r. uszedł do Moskwy.

RADZIWIŁŁOWIE 1509-1571
Przywilejem wystawionym w Wilnie 1 stycznia 1509 r. król Zygmunt I nadał dobra rajgrodzko-goniądzkie Mikołajowi Mikołajewiczowi Radziwiłłowi, wówczas wojewodzie trockiemu, późniejszemu wojewodzie wileńskiemu, kanclerzowi Wielkiego Księstwa Litewskiego. 8 stycznia 1515 r. Zygmunt I potwierdził nadanie i określił granice dóbr goniądzko-rajgrodzkich. Granica ta przebiegała zgodnie z tym dokumentem następująco: od granicy Prus, rzeczką Pruską, jeziorem Necko, rzeką Nettą, strumieniem Jesiolnym, rzeką Biebrzą, rzeką Brzozówka w górę jej biegu, do jej źródlisk i do łęgu, skąd wypływa rzeczka Czarna do rzeczki Sokołdki, aż do jej ujścia do Supraśli, Supraślą do Narwi, Narwią do miejsca gdzie spotykają się granice Tykocina z Goniądzem, do miejsca zwanego "Thoholty" (Chobotki ?), obok Tykocina, zawraca przy kopcu i wiedzie rzeką Nereślą, wzdłuż kopców do traktu zwanego Witoldowa Droga, Drogą Witoldową aż do strumienia "Thrzsczijanka", strumieniem do Biebrzy, w górę biegu rzeki Biebrzy do ujścia do niej rzeki Łek, rzeką Łek do granic pruskich.
Mikołaj Mikołajewicz Radziwiłł przeprowadził "rewolucyjne" zmiany: zakładał nowe wsie, przebudował istniejące dawniejsze osadnictwo, komunikację, stworzył nową strukturę kościelną. Dotyczyło to terytoriów dzisiejszych gmin: Dobrzyniewo, Knyszyn, Krypno, Jaświły, Jasionówka, terenów położonych na wschód od rzeki Nereśli, a na zachód od Brzozówki i Czarnej.
Podstawową kwestią pozostawało zwiększenie osadnictwa na tym terenie. Dokonał trzebieży puszczy goniądzkiej. W akcję tę zaangażował patrycjusza bielskiego, faktora sortymentu drewnianego i produktów pochodnych, m. in. smoły - Iwana Sieheniewicza. Doszło jednak do konfliktu z mieszczaninem, któremu Radziwiłł odebrał smołę. Zgodnie z zeznaniem starościca pińskiego Iwana Michałowicza z Kurzeńca, Mikołaj Mikołajewicz Radziwiłł, właściciel dóbr goniądzkich (1509-1522) zawarł umowę z Iwanem Sieheniewiczem mieszczaninem bielskim na produkcję smoły w radziwiłłowskiej puszczy goniądzkiej, która przewidywała, że zatrudnieni będą przy tej produkcji w połowie ludzie Sieheniewicza, a w połowie ludzie Radziwiłła. Pierwszego roku, kiedy obowiązywała umowa Iwan Sieheniewicz całą wyprodukowaną smołę wywiózł do Gdańska i tam ją sprzedał.
W roku drugim trwania umowy, Iwan Michałowicz z Kurzeńca, z rozkazu swego pana Mikołaja Mikołajewicza Radziwiłła, zabrał smołę, odprawił do Gdańska i tam ją spieniężył, za 100 kop gr lit. Pieniądze tym razem trafiły do skarbca radziwiłłowskiego. Skarga Sieheniewicza do sądu królewskiego trafiła dopiero w 1528 r. Domyślać się można, że akcja trzebieży lasu i przetwórstwa drewna miała miejsce, u schyłku życia Mikołaja Mikołajewicza Radziwiłła. Pewnie trzebiono puszczę, na której kolonizowano wójtostwo dolistowskie.

W maju, bądź czerwcu, 1522 r. zmarł Mikołaj Mikołajewicz Radziwiłł. Spadkobiercami byli: wdowa Elżbieta z Sakowiczów Radziwiłłowa (zm. po 1542), synowie: Mikołaj biskup żmudzki (zm. 1529), Jan podczaszy dworny litewski (zm. 1542) i Stanisław dzierżawca uszpolski (zm. 1531). Nie byli zgodni ze sobą co do podziału ojcowizny. 3 sierpnia 1522 r. w czasie sejmu wileńskiego sprawę schedy rozsądzał sąd królewski. Ponownie zajmował się tym 13 kwietnia 1523 r., w związku ze skargą Elżbiety Radziwiłłowej na synów, że wbrew poleceniu królewskiemu usiłowali dokonać podziału między sobą majętności goniądzkiej i innych podlaskich. Król nie przystał na synowskie oczekiwania. 4 października 1524 r. sprawa ponownie trafiła pod sąd królewski.
Tym razem z powództwa Jana Radziwiłła, który prosił władcę, o wyznaczenie komisarzy, by zjechali do Goniądza i dokonali tam podziałów. Zygmunt I przystał na to i wyznaczył termin komisji na 25 grudnia 1524 r. 28 marca 1528 r. monarcha sprecyzował zasady podziału spadku. Zamek Goniądz wraz z włością i wszystkimi dworami podlaskimi miała trzymać wdowa Elżbieta Radziwiłłowa, a gdy synowie dokonają podziału innych dóbr ziemskich litewskich, dopiero wtedy będą mogli podzielić majętność goniądzką, pod warunkiem wcześniejszego podpisania umowy z matką. Nie odpowiadało to synom, toteż w ich imieniu biskup żmudzki Mikołaj Radziwiłł prosił monarchę by w pierwszej kolejności mogli rozdzielić Goniądz i inne podlaskie włości, a dopiero wówczas pozostałe litewskie. Wdowa po Mikołaju Radziwille i jej synowie: Mikołaj, Jan i Stanisław Radziwiłłowie doszli w końcu do porozumienia. Sporządzony w 1526 r. inwentarz dóbr pozostałych po Mikołaju Mikołajowiczu Radziwille dzielił całą własność na 4 części:
I część Goniądz - Elżbieta z Sakowiczów Radziwiłłowa,
II część Rajgród z wójtostwami zabielskim, dolistowskim, grodziskim, dworem i wsią Szpakowo - Jan Radziwiłł podczaszy litewski,
III część Knyszyn z wójtostwem długołęckim i młynem na Nereśli Lewonie - Mikołaj Radziwiłł biskup żmudzki (zm. 1529),
IV część Waniewo z wójtostwem boguszewskim - Stanisław Radziwiłł dzierżawca uszpolski.
W końcu 1529 r. król Zygmunt I zatwierdził ten podział.

Tymczasem już w ostatnich latach posesji Mikołaja Mikołajewicza Radziwiłła (zm. 1522) kanclerza wielkiego litewskiego, rozgorzała wojna pomiędzy radziwiłłowskimi dobrami Goniądz i Tykocinem należącym do Gasztołdów.
Trwała ona i po 1522 r. 13 lipca 1525 r. w związku ze skargą spadkobierców kanclerza na Gasztołda król wyznaczył Konstantego Ostrogskiego do oględzin na miejscu spornych granic własności i rozsądzenia pretensji. Radziwiłłowie bowiem twierdzili, że Gasztołd wyrządzał krzywdy, gwałty, najazdy i pożogi, bił, grabił mienia ich poddanych, a także zniszczył kopce graniczne. Działo się to na granicy włości goniądzkiej z tykocińską. Król wówczas stwierdził, że sprawa nie jest nowa, bo już w czasie pobytu w Wielkim Księstwie Litewskim, w 1522 r., bezskutecznie ją rozsądzał. Gasztołd uważał, że nie uczynił większych krzywd niż Radziwiłłowie jemu we włości tykocińskiej, a już zmarły Mikołaj Mikołajewicz Radziwiłł przekraczał granice, kosztem majętności tykocińskiej. Samowolnie wyznaczył tam rubież i usypał nowe kopce graniczne. Olbracht Gasztołd doniósł też królowi, że jego włość tykocińska ma granice nie z włością radziwiłłowską Goniądz, a z terenami należącymi do królewskiego zamku w Bielsku Podlaskim.
Wynikało z tej opinii, że nie tylko on sam - Olbracht Gasztołd jest pokrzywdzony przez sąsiada, ale i monarcha, bo Radziwiłł bezprawnie zagarnął terytoria należące do króla. Zygmunt I wówczas wysłał na prośbę Gasztołda komisarzy dla sprawdzenia prawdziwości tych słów - Jana Janowicza Zabrzezińskiego marszałka ziemskiego i Piotra Kiszkę starostę drohickiego. Radziwiłłowie nie okazali wówczas dokumentu nadawczego, w oparciu o który można by było rozstrzygnąć spór graniczny. Władca odłożył sprawę do swego przyjazdu na Litwę. Zwrócił uwagę, że już zmarłemu w 1522 r. Mikołajowi Mikołajewiczowi Radziwiłłowi zakazywał wnosić sprawę graniczną przeciw Olbrachtowi Gasztołdowi, bo dobra Tykocin nie mają wspólnych granic z radziwiłłowskimi dobrami Goniądz, a jedynie z dobrami ziemian podległych królewskiemu zamkowi w Bielsku Podlaskim. Dlatego Zygmunt Stary uważał, że wpierw musi rozstrzygnąć się sprawa pomiędzy dobrami królewskimi i Radziwiłłami, a dopiero później będzie Gasztołd mógł dochodzić swych pretensji od właścicieli Goniądza.
W akcie 1525 r. Zygmunt Stary wspomniał ponadto, że Jan Radziwiłł podczaszy dworny litewski, (który w imieniu wszystkich spadkobierców zarządzał jeszcze nie podzieloną włością goniądzką) w czasie swego pobytu w Krakowie skarżył się na urzędnika Olbrachta Gasztołda, że wraz z poddanymi z włości tykocińskiej najechali na dobra własne ziemian Bajków, Wiszowatych i innych poddanych radziwiłłowskich. Mieli dokonać "wielkich morderstw", innych pobili, zżęli zboża jare i ozime. Król zareagował na to doniesienie. Napisał do Olbrachta Gasztołda list, w którym zapowiadał sprawę sądową, aby ze swej strony wskazał sędziów. W związku z nieobecnością króla w Litwie, nakazał Gasztołdowi, by nie czynił żadnych kroków samodzielnie, nie wysyłał na teren sporny swoich sędziów, nie występował w sądach, dopóki sam władca nie rozstrzygnie konfliktu o prawa monarchy do spornego obszaru.
30 listopada 1527 r. z Krakowa król pisał do Radziwiłła biskupa żmudzkiego, właściciela Knyszyna o skardze Olbrachta Marcinowicza Gasztołda, wojewody wileńskiego, kanclerza litewskiego o dokonanie zbrojnego napadu na jego dobra tykocińskie. W czasie tego napadu został ranny, broniący młyna, młynarz Bystry, którego czeladź została wybita, zabrano bydło i poczyniono inne szkody. (Młyn Bystrego znajdował się przy ujściu rzeki Nereśli do Narwi). Wcześniej dobra te, nawet za czasów nieboszczyka, ojca Mikołaja Radziwiłła (zm. 1522) pozostawały w pokoju. Król pisał też, że często skarżą się na biskupa M. Radziwiłła poddani wielkoksiążęcy, których dobra on sam najeżdża i czyni różne szkody. Zygmunt I wyraził zdziwienie, że tak postępuje osoba duchowna. Zakazał mu pretensji do młyna Bystrego, a co nagrabił ma zwrócić.

13 lutego 1530 r. król Zygmunt I pisał do Elżbiety z Sakowiczów Radziwiłłowej o skardze, którą złożył właściciel Tykocina - Olbracht Gasztołd. Okazuje się, że Kunca, namiestnik Radziwiłłów w Waniewie, wraz z wójtem waniewskim, spalili zamek Gasztołdów w Tykocinie. (Działo się to jeszcze w 1521 lub w początkach 1522 r., bo pogorzelisko zamkowe na tykocińskim Kaczorowie oddał 10 marca 1522 r. Olbracht Gasztołd na siedlisko gminy żydowskiej.) Król wyznaczył wobec aktu spalenia zamku wadium na podpalaczy.
Wkrótce zmarł jeden z nich - Kunca, namiestnik Radziwiłłów w Waniewie. Tymczasem wójt waniewski ukrywał się, a potajemnie znów zjawił się w Waniewie. Zygmunt Stary kazał swemu dworzaninowi udać się do Waniewa, pojmać wójta i oddać do rąk Elżbiety Radziwiłłowej, właścicielki dóbr waniewskich, a gdy monarcha ponownie zjedzie do Wilna, pod sąd królewski. Gdyby wójt waniewski zbiegł, wówczas król groził, że szkody Gasztołdów wynagradzać będzie majątkiem waniewskim Radziwiłłów.
Wobec zagrożenia ze strony królowej Bony, która wmieszawszy się w spór właścicieli Goniądza z właścicielami Tykocina, oba zwaśnione rody już w 1528 r. chciały zakończyć konflikt.
2 kwietnia 1528 r. podpisali porozumienie - Olbracht Gasztołd ze Stanisławem Radziwiłłem i Mikołajem Radziwiłłem biskupem żmudzkim - zmieniające dawną ugodę, jaką za swego żywota zawarł ojciec tych ostatnich Mikołaj Mikołajewicz Radziwiłł wojewoda wileński z Olbrachtem Gasztołdem. 30 czerwca 1528 r. król Zygmunt I akt tej ugody zatwierdził. Dwaj bracia Radziwiłłowie - Jan i Stanisław odstąpili Gasztołdowi grunty niedawno wyrobione:
1. Horodyszcze (Śliwno nad Narwią),
2. Szadyj Kiersz (Kruszewo nad Narwią),
3. Góra (nad Narwią), z młynem o 1 kole,
4. Rudniki (Rusaki nad Nereślą),
5. Kulikówka (gdzie ogrodnicy role swoje kmiece wytrzebili),
6. Wola Grzegorzowa (Kozińce),
7. Malinowo (Gniła)
8. "ósmą wieś" nowo urządzoną (Jaworówka), daną wiecznie ziemianinowi Hryniowi na służbę ziemiańską,
9. wójtostwo dobrzyniewskie, wcześniej zasiewające 30 beczek-solanek ziarna (Jurowce),
10. młyn o 1 kole obok wsi Bajki, pod siołem zwanym Nową Wsią (koło Długołęki nad Nereślą),
11. inny młyn o 1 kole, nad rzeką Nereślą (zwaną Wielką Nereślą),
12. młyn o 1 kole, nad Nereślą (zwaną Suchą Nereślą),
13. grunty orne (razem z lasami i borami) ziemian Wiszowatych, do zasiewania 30 beczek ziarna,
14. niektóre pola i bory przynależące do dziedzictwa ziemian Bajków (Bajki Starawieś),
15. wieś Długołęka licząca 80 włók,
16. wójtostwo długołęckie wójta Józefa Bajki liczące 10 włók (biskupa żmudzkiego Mikołaja Radziwiłła, z działu braterskiego - Bajki Zalesie),
17. wieś Nowe Krypno, należące do biskupa żmudzkiego, poddane władzy tegoż wójta Józefa Bajki,
18. wieś Sznipowo, posiadające własny swój obrub, którego dzierżawca płaci co rok solą należny czynsz, w wójtostwie tegoż Józefa Bajki,
19. jedna wieś (Pęskie), z niesłusznego nadania Mikołaja Radziwiłła, wytrzebioną i osadzoną przez Mikołaja Pęskiego, posiadająca swój dwór i obok własny folwark, (osadzona na gruntach, które w opinii rewizorów królowej Bony podlegały królewskiemu zamkowi bielskiemu, a nie Radziwiłłom z Goniądza, przez co ów Mikołaj Pęski był wyzwolony od poddaństwa biskupowi żmudzkiemu Mikołajowi Radziwiłłowi),
20. wójtostwo Mikołaja Pęskiego (z nadania biskupa żmudzkiego Mikołaja Radziwiłła):
21. Mikgowicze (=Kołodzież)- 20 włók,
22. Cyszowie (=Ciesze) - 10 włók,
23. Hornostaje - 20 włók,
24. Rimdiewie (Romejki?)- włók (nie podano) płacący solą i czynsz do dworu knyszyńskiego,
25. Masie,
26. Mejły - 5 włók, odprawiający służbę i płacący czynsz do dworu knyszyńskiego,
27. Oliszki - 3 wł., odprawiający służbę i płacący czynsz do dworu knyszyńskiego,
28. Koleśniki - włók (nie podano, a było tam 1 3 włóki),
29. Mikgowicze (=Kołodzież) - z zezwolenia wojewody wileńskiego Mikołaja Radziwiłła osiedlił się jeden Tatarzyn, który trzyma 2 włóki., zamiast opłat obowiązany jest pełnić służbę.
30. wójtostwo Dobrzyniewo Małe wójta Waski (późniejszy Wasilków) zajęte przez Stanisława Radziwiłła,
31. wieś Dobrzyniewo Małe wytrzebione i założone przez tegoż Waskę, 32. siedziba wójtostwa - 5 włóki,
33. wójtostwo Dobrzyniewo Duże wójta Łukasza (późniejsze Dobrzyniewo Duże) zajęte przez Stanisława Radziwiłła,
34. wieś Dobrzyniewo Duże wytrzebione i założone przez tegoż Łukasza, włók kmiecych 100,
35. siedziba wójtostwa (Jurowce) - 10 włók,
36. kościół w Dobrzyniewie Kościelnym - 6 włók (ponad wspomniane wyżej 100 włóki posiadał osobno), z nadania wojewody wileńskiego Mikołaja Radziwiłła
37. obok osady kościelnej (Dobrzyniewo Fabryczne) wybudowane "było znamienite jezioro, albo staw, na którym jest młyn, ale groblę tego stawu rozgrabił Chotkowicz i tak pusto leży",
38. w tej wsi Dobrzyniewie Dużym, na wydzielonym gruncie, przez siebie samego wyrobionym, z nadania wojewody wileńskiego Mikołaja Radziwiłła siedzi pewien łowiec żmudzki, osocznik (=Leńce),
39. synowi jego Żenowi, wojewoda wileński Mikołaj Radziwiłł darował część lasu, gdzie ten Żon (sic!) wykopał sobie 10 włók, a wojewoda wileński Mikołaj Radziwiłł dał mu na to przywilej z opisanymi granicami. Miał Żon służyć urząd zamkowy, gdyż w płynącej tam rzece Supraśli wiele jest łowionych bobrów.
25 stycznia 1530 r. w Złotorii Aleksander Chodkiewicz starosta brzeski oraz Maciej Janowicz marszałek dworny wytyczyli zgodnie z tym porozumieniem granicę pomiędzy własnością Olbrachta Marcinowicza Gasztołda, a dobrami Radziwiłłów: Mikołaja biskupa żmudzkiego i Stanisława dzierżawcy uszpolskiego. Jednak władca nie ustąpił i dalej w 1530 r. rozstrzygał zadawniony konflikt.
Józef Maroszek

CZĘŚĆ I - "MISJA ŚWIĘTEGO BRUNONA Z KWERFURTU W 1009 R. W DOLISTOWIE?"
CZĘŚĆ II - CZASY ZNISZCZEŃ XIII i XIV W. I NOWE OSADNICTWO

"Dzieje Jaświł" publikujemy za zgodą wydawcy: Urzędu Gminy w Jaświłach
- gdzie książkę można nabyć.
(Urząd Gminy Jaświły - tel. (085) 716 80 01).
www.jaswily.pl